Jak minęły Wam Mikołajki? Co dostaliście? Chwalcie się! :)
Mój Mikołaj w tym roku był bardzo hojny. Ba! Nawet pierwszy raz w życiu wygrałam w blogowym konkursie! A co, gdzie i jak to pokażę Wam już niebawem!
Dziś chciałabym zrecenzować Wam krem pod oczy marki, która od bardzo długiego czasu mnie kusiła!
Dziś chciałabym zrecenzować Wam krem pod oczy marki, która od bardzo długiego czasu mnie kusiła!
KREM POD OCZY - RESIBO
Produkt znajdziemy w solidnej tekturowej tubie. Opakowanie zdecydowanie robi wrażenie, wręcz krzyczy do nas "Wypróbuj mnie! Kup mnie! Jestem taki ładny!". Jak wiecie, często zwracam uwagę na szatę graficzną produktów, choć tak... to jak ocena książki po okładce, ale jest to zdecydowanie moja słabość.
Krem znajdziemy w środku w 15 ml pojemniczku z pompką.Oczywiście jak to ja, zwracam uwagę na estetykę i tu tego również nie zabrakło. Produkt prezentuje się elegancko! Zapach jest bardzo przyjemny, nie drażni. Co niestety, często się zdarza w tego typu produktach, że zapachy są albo mdłe, albo bardzo chemiczne. Ten natomiast jest bardzo delikatny, kwiatowy.
.
Na początku przeraziłam się tak małą ilością tego kremu, ponieważ cena 89,00 zł za 15 ml jest naprawdę dosyć wysoka. Jednak krem bardzo dobrze rozprowadza się na skórze, wystarczy naprawdę niewielką ilość wklepać opuszkami palców wokół skóry oczu.Także nie zużywamy go dużo więc wydajność jest dobra. Już po pierwszym zastosowaniu odczujemy upragnione nawilżenie oraz odżywienie.
Po regularnym stosowaniu produktu skóra pod oczami staje się:
- wygładzona
- napięta
- cienie pod oczami stają się rozjaśnione
- odczujemy efekt wypoczętego i zdrowego spojrzenia
Świetnie nada się również pod makijaż.
W składzie znajdziemy mniej więcej:
- Oleje z nasion kapusty abisyńskiej
- Olej arganowy
- Olej kukurydziany oraz słonecznikowy
- Kofeinę
Ja jestem zdecydowanie na TAK.
Tego brakowało mojej skórze pod oczami, zwłaszcza teraz w okresie ciąży. Pomimo wysokiej ceny na pewno będę często po niego sięgać. Jest to zdecydowanie mój kosmetyczny ulubieniec. Oczywiście mój mężczyzna nie mógł przejść obojętnie obok tego kremu i pierwsze zdanie z jego ust po zastosowaniu produktu brzmiało:
"Ej to naprawdę działa! Zarąbiste uczucie!"
Krem kupicie TUTAJ
Miałyście styczność z produktami Resibo?
Bardzo ciekawie opisujesz dany produkt. Ostatnio jest co raz więcej blogerek, które właśnie nic nie opisują przez co nic się na konkretny temat nie można dowiedzieć. Tak czy siak nie skorzystam haha :D
OdpowiedzUsuńLubię produkty, które ładnie pachną ;) Ten krem dodatkowo ma śliczne i skromne opakowanie ;)
OdpowiedzUsuńMasz rację, samo opakowanie zachęca do kupna! Wydaję się być świetnym produktem! ;)
OdpowiedzUsuńJestem chłopakiem, więc nie będę opisywał swoich doznać po przeczytaniu tego posta,lecz myślę, że przydatne dla pań :)
OdpowiedzUsuńRecenzja jest bardzo pomocna, już wcześniej szukałam idealnego kremu pod oczy dla siebie :D na pewno go wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńU mnie Mikołaj również był hojny :) Ciekawy kremik :)
OdpowiedzUsuńCiekawy bardzo, może kiedyś się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post!
OdpowiedzUsuńNa mikołajki dostałam telefon i torbę :)
Pozdrawiam cieplutko!
http://angelikabien.blogspot.com/
Od bardzo dawna kuszą mnie produkty tej marki. Po takiej recenzji na pewno skusze się niebawem :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDużo dobrego o nim słyszałam jednak sama nie miałam okazji go testować ;) Akurat wykończyłam krem pod oczy więc może kolej właśnie na niego? ;)
OdpowiedzUsuńWarto!
Usuńpowiem ci, że zapisze go sobie :) dawno szukałam takiego produktu :)
OdpowiedzUsuńTen kremik chodzi już za mną od dłuższego czasu :)
OdpowiedzUsuńwypróbowałabym na cienie, które są moją zmorą ;D
OdpowiedzUsuńbardzo ładne opakowanie, działanie też fajne:)
OdpowiedzUsuńJa używam fitomedu pod oczy, kosztuje ze 20 zł a skład ma świetny :) 90 na krem pod oczy to teraz dla mnie za dużo i nie widzę celu bo nie mam problemów z tym miejscem:)
OdpowiedzUsuńDobra recenzja :)
OdpowiedzUsuńnie miałam styczności jeszcze z Resibo, więc na pewno wypróbuję :)
http://by-klausia.blogspot.com/
Wygląda bardzo zachęcajaco, twój opis też przyciąga :) jednak cena za wysoka niestety
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący, tylko ta cena..
OdpowiedzUsuńPowiem tak: cena wysoka, ale czasem warto postawić na jakość. Owszem sa rozne zamienniki i mozna trafić na cos taniej, ale jesli cos faktycznie działa to warto. W tym przypadku produkt naprawde sie sprawdza :) szanuje Was jako moje czytelniczki i nie poleciłabym Wam produktu za taka cenę jesli by nie działał :)
UsuńNo niestety cena niezbyt fajna,ale wygrać takie coś to prawdziwe szczęście,zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńW każdym razie pochwal się gdzie go wygałaś,sama muszę spróbować przy następnym konkursie :D
Pozdrawiam!
U mnie Mikołaja nie było :(
OdpowiedzUsuńNo cos Ty! Chyba bylas niegrzeczna...:(
UsuńJa zawsze jestem grzeczna :P
UsuńA very interesting post !!! I like your blog and for this I stay as follower, I hope you follow me too!!!
OdpowiedzUsuńWe'll be in touch!!!!
nigdy nie słyszałam o tej firmie,ale produkt godny przetestowania :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie -> KLIK :)
ale śliczne opakowanie, bardzo ładna kolorystyka według mnie :)
OdpowiedzUsuńwidać że produkt wart uwagi, już samym opakowaniem kusi
OdpowiedzUsuńdensity, and growth libido, which carry exquisite physical and mental benefits. decreased testosterone degrees are.http://www.healthsupreviews.com/neurocyclin/
OdpowiedzUsuńdopiero poznaję te markę, obecnie używam ich kokosowego balsamu, pachnie obłędnie :-) mam jeszcze ochotę na ich olejek do demakijażu
OdpowiedzUsuńMiałam ich płyn micelarny i był GENIALNY :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie jest genialne i od zawsze mi się podoba. Teraz mam ochotę wypróbować, po tak dobrej opinii :)
OdpowiedzUsuńJa jak zwykle na Mikołajki dostałam to, czego staram się unikać- słodycze! Świetne recenzja kremu, zdecydowanie mi się taki przyda, bo ostatnio zauważyłam cienie pod oczami i staram się je zwalczyć.
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi, ze przydałby się krem pod oczy...
OdpowiedzUsuńNa pewno nie ten. Ze względu na cenę.
Nie stosuje tego typu kosmetyków ale na pewno przydatny post :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim wiele dobrego, może kiedyś się skuszę:)
OdpowiedzUsuńJa z Resibo mam olejek do demakijażu i po prostu go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńlubię Resibo, fajne ma opakowania i szatę graficzną. ;) w kremy jeszcze nie poszłam, na razie mam płyn micelarny i jestem z niego bardzo zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
http://poprostumadusia.blogspot.com/
Słyszałam o reszcie produktów tej marki i tez było mnóstwo pozytywnych opinii :) zwłaszcza tego płynu :)
UsuńJa o tej firmie wiem tyle co ze słyszenia a nie miałam okazji nic uzywac z ich asortymentu. Krem wydaje się ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę mikołaja, u mnie słodycze heh. :D
OdpowiedzUsuńZawsze to cos! :)
UsuńDużo dobrego słyszałam o ich kosmetykach :) krem także brzmi kusząco!
OdpowiedzUsuńcugle.blogspot.com
słyszałam sporo dobrego o tej marce, ale jeszcze nie miałam nic od nich
OdpowiedzUsuńWygląd ich produktów mnie powala ale za to cena trochę odstrasza :D
OdpowiedzUsuń